Moje kosmetyczne hity 2014roku

przez Eliza Wydrych

Początek nowego roku to nie tylko czas postanowień ale też podsumowań. Przygotowałam więc zestawienie moich kosmetycznych hitów 2014r. Znajdą się w nim kosmetyki do włosów, do makijażu czy pielęgnacji. Będą to propozycje z różnych półek cenowych. Jedziemy…

1. Podkład
Wiadomo, że innego podkładu używamy zimą, a innego latem. Na mojej liście TOP znalazł się podkład Chanel Perfection Lumiere Velvet, którego używam głównie latem. Jest lekki, ma niemal wodnistą konsystencję i idealnie stapia się ze skórą. Świetnie kryje i ma delikatnie matowe wykończenie. Zimą sięgam po Estee Lauder Double Wear. Ma gęstą konsystencję dzięki czemu chroni skórę przed mrozem. Zapewnia dobre krycie, bez efektu maski.
najlepsze podkłady2. Korektor
Oczywiście Collection Lasting Perfection Concealer, absulutnie hitowy kosmetyk. Kosztuje 4 funty (ok. 20zł) a bije na głowę korektory z najwyższej półki cenowego. W tym przypadku niska cena nie idzie za niską jakością. Korektor ma bardzo dobre krycie i co ważne, nie wchodzi w załamania. korektor-collection-20003. Do brwi
Moim numerem jeden jest żel do brwi Gimme Brow od Benefit. Przyznam szczerze że, nie potrafię ładnie pomalować brwi kredką czy cieniem. Ten żel sprawia, że podkreślenie brwi i nadanie im pożądanego kształtu jest bajecznie proste.el-do-brwi-gimme-brown4. Róż
Hitowy róż Natural Collection w kolorze Peach Melba. Używam go głównie latem. Róż jest dobrze napigmentowany i trzyma się CAŁY DZIEŃ. Naprawdę ciężko z nim przesadzić, daje naturalny efekt i nie ma mowy o karykaturalnych plamach. Cena bardzo przystępna – 2f czyli ok. 10zł!
ro-natural-collection-peach-melba-15. Rozświetlacz
Shimmer Brick był moim pierszym kosmetykiem marki Bobby Brown. Shimmer Brick w subtelny sposób modeluje, odmładza i nadaje blasku naszej cerze. To tak naprawdę kosmetyk wielofunkcyjny. Używam go też jako cień do powiek i róż na policzkishimmer-brick-1

Pielęgnacja

6. Płyn micelarny Bioderma Sensibio H2O
Błyskawicznie zmywa nawet wodoodporny makijaż. Jest przy tym delikatny, nie wysusza i nie podrażnia skóry (nawet tej wrażliwej). Jego największym atutem jest to, że nie szczypie w oczy. Polecam kupić Sensibio w dwupaku, wychodzi 50% taniej. bioderma-sensibio-h2o-1050x6977. Maść witaminowa
Mój ratunek na spierzchnięte i popękane usta, na poparzenia i wszelkie podrażnienia. Maść kosztuje jedyne 3zł i jest niezastąpiona!
mac-witaminowa-olsztyn1-1050x6978. Clinique pore refinning solutions
To kometyk o którym dużo pisałam w 2014r. Nakładam go NA makijaż na strefę T w ciągu dnia. Minimalizuje widoczność porów, błyskawicznie rozprawia się z sebum, a my możemy cieszyć się idealnie matową, świeżą i nieskazitelną cerą. perfector-clinique-pore-refining-solutions9. Pielęgnacja włosów
To seria Keratin Smooth 7days Smootch System. Jak sama nazwa mówi szampon, odżywka i serum zawierają płynną keratynę. Serum z całej tej trójki lubię najbardziej. Nakładam go na mokre włosy, suszę je a następnie prostuję. Dzięki płynnej keratynie i prostownicy włosy stają się idealnie proste, gładkie i lśniące.tresemme-keratin-smooth-1050x697
10. Szminki
W tym roku moim numerem jeden jest seria pomadek Chanel Rouge Allure oraz Rouge Allure Velvet. Pomadki nawilżają usta dzięki olejkowi ze słodkich migdałów, zielonej herbaty czy brezylka sappan, a wysoka jakość pigmentów gwarantuje intensywny, głęboki kolorpomadki-chanel-wiosenna-kolekcja

Tak wygląda moja złota dziesiątka. Dajcie znać jakie są Wasze kosmetyczne hity! 🙂

Zerknij również na mój wpis: https://elizawydrych.pl/mgielka-do-prostowania-wlosow/

ZOBACZ TAKŻE

54 komentarze

MC 8 stycznia, 2015 - 8:31 pm

Uwielbiam maść witaminową. Domyślam się, że to już nerwica natręctw, ale nie zasnę jeśli nie mam posmarowanych nią ust. Jest jednym z moich ulubionych kosmetyków chyba od czasów gimnazjum 😀

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 8 stycznia, 2015 - 8:34 pm

Ja odkryłam ją w tym roku i to zupełnie przypadkiem. Weterynarz polecił by smarować suchy nos Rambo tą maścią. Smarowałam, smarowałam, a w końcu sama po nią sięgnęłam 🙂

Odpowiedz
ROKSI 8 stycznia, 2015 - 8:35 pm

Miałam podkład el na początku był ok, ale później był dla mnie za ciężki… Bioderma sprawdzała się u mnie do czasu, aż trafiłam na opakowanie w którym płyn po pewnym czasie zaczął śmierdzieć:( Ładne kolorki szminek:)

Odpowiedz
Anonim 8 stycznia, 2015 - 8:36 pm

Hej 😉 jaka cena szminek chanel? 🙂

Odpowiedz
Wera 8 stycznia, 2015 - 8:41 pm

Fajne zestawienie, sporo z tych kosmetyków znam i używam/używałam. Gdybym miała wybrać mój nr jeden byłby to olejek do włosów kerastase, który swoją drogą polecałaś na blogu 🙂

Odpowiedz
aassiiaagg 8 stycznia, 2015 - 8:43 pm

Witam
Gdzie mozna dostać ten róż do policzków? Latem znalazlam róż w Rossmanie za 8 zl z firmy lovely, jest piękny ale bardziej na lato. Co do cen faktycznie nie zawsze cena idzie w parze z jakością tanie tez sa dobre dlatego ja osobiście mieszam różne marki

Odpowiedz
KAG 8 stycznia, 2015 - 8:51 pm

W 2014 w końcu skusiłam się na Urban Decay 2 (no dobra, wybłagałam u Mikołaja) i jestem naprawdę niesamowicie zadowolona. Używam jej razem z bazą UD.

Odpowiedz
Maria 8 stycznia, 2015 - 8:55 pm

Szminki z tej serii to także mój hit. Kupiłam już 3 kolory i zastanawiam się nad kolejnym! Świetnie się trzymają, nie wysuszają i pięknie prezentują się na ustach. Plusem jest też wygodne opakowanie z „kliknięciem” 🙂

Odpowiedz
Emilia 8 stycznia, 2015 - 8:58 pm

„Ten żel sprawia, że podkreślenie rzęs…” Eliza, chyba miałaś na myśli brwi. 😀

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 8 stycznia, 2015 - 9:05 pm

aa! Dzięki już poprawiam

Odpowiedz
ewelina27 8 stycznia, 2015 - 8:59 pm

Moj hit to seria gleboko oczyszczajaca z ziaji Liscie Manuka zarowno jak i zel do mycia twarzy, pasta głęboko oczyszczajaca, krem z filtrem na dzien i z kwasami na noc. Polecam dla cery mieszanej z sklonosciami do tradziku jak i do cery tlustej. Super radzi sobie z zaskorniaki i trądzikiem a kosztuje grosze około 8 zł kazdy produkt. Rowniez moge polecic dla cery z trądzikiem super krem z clareny z kwasami.

Odpowiedz
ola 8 stycznia, 2015 - 9:39 pm

dla mnie kosmetyki ziaja manuka są największym rozczarowaniem roku! skuszona pozytywnymi opiniami sięgnęłam po nie,ale moja cera się z nimi zdecydowanie nie polubiła. spowodowały wysyp pryszczy,ba,nawet nie pyszczy,ale bolących podskórnych gul,sama nie wiem,jak to nazwać! problem minął po odstawieniu tego dziadostwa. ja zdecydowanie nie polecam tej serii!

Odpowiedz
Ania 8 stycznia, 2015 - 10:31 pm

Mi też ta seria nie podpasowała.. skusiłam się na całą serie po tych wszystkich zachwytach na blogach 🙂 Na początku byłam zachwycona zapachem tej serii, taki świeży 😀 aczkolwiek cała seria wysuszyła mi moją mieszaną cerę do tego stopnia, że tworzyły mi się suche skórki na twarzy 🙁 o ile żel i tonik z tej serii są ok tak ten krem na dzień to totalny bubel, a co do słynnej pasty oczyszczającej to jest ok ale nie widzę różnicy między nią a zwykłym peelingiem 🙂

Odpowiedz
Ekspert Clarena 9 stycznia, 2015 - 11:38 am

Ewelina, krem z kwasami, czyli Acid Line jest adresowany głównie do cer z utratą elastyczności, pierwszymi zmarszczkami, nierównomiernym kolorytem etc. oraz dla osób chcących się pozbyć blizn i przebarwień potrądzikowych.

Odpowiedz
domilifestyle 8 stycznia, 2015 - 9:01 pm

Eliza moje odkrycie to ostatnio szampon KERASTASE DISCIPLINE . Dyscyplinuje włosy, wygładza i dzieki temu sie nie puszą i wyglądaja jak wyprasowane 🙂 Myślę że do twoich w sam raz:)

Odpowiedz
mała Polka Blog 8 stycznia, 2015 - 9:20 pm

Te wszystkie rozświetlacze i inne cuda to dla mnie czarna magia, bo się nie maluję w ogóle.
Ostatnio jak się wymalowałam na próbę, to wyglądałam tak, że mogłabym iść do cyrku i z marszu zatrudniliby mnie jako clowna. 😀
Z Twojej dziesiątki znam i używam maści z witaminą A. Ostatnio uratowała moją twarz. Gdyby nie ona miałabym „piękną” bliznę na twarzy. Kosztuje grosze, a potrafi zdziałać cuda. 🙂

Odpowiedz
Jolinn 8 stycznia, 2015 - 9:28 pm

Eliza, wiesz gdzie można dostać ten korektor o którym pisałaś? Sprawdzałam na allegro,ale nie bardzo jest wybór…

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 8 stycznia, 2015 - 9:29 pm

na ebay można kupić. Ja kupuje w Anglii i robię zakupy na zapas 🙂

Odpowiedz
Luiza 8 stycznia, 2015 - 9:33 pm

Eliza jaki masz odcień korektora z Clinique? Podobny jak zwykłego korektora pod oczy np?:)

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 8 stycznia, 2015 - 9:38 pm

to z clinique to nie korektor, raczej perfektor. Używa się go NA makijaż, po to by zmatowić cerę i pozbyć się sebum. Ma bardzo delikatne krycie. Latem używam najciemniejszego koloru, a zimą tego jasnego.

Odpowiedz
Gosiaczek 9 stycznia, 2015 - 2:45 pm

A ile ma odcieni? Który ma najbardziej naturalny kolor?Pozdrawiam.

Odpowiedz
Ania 8 stycznia, 2015 - 10:41 pm

Największy hit 2014 to dla mnie szminki Bourjois Rogue Edition Velvet, są tak trwałe, że utrzymują się przez całą imprezę pomimo jedzenia i picia (wiadomo kolor z czasem staje się mniej intensywny, ale przynamniej ”nie zjada” się od środka pozostawiając nieestetyczne obwódki w okół ust). Pomimo tego, że szminki są matowe to mają cudowną jedwabistą konsystencje 🙂 cena regularna to około 50 zl, ale można je upolować w drogeriach internetowych za 27 zł 🙂 już nie używam innych szminek odkąd mam te z bourjois 🙂

Odpowiedz
anonim 9 stycznia, 2015 - 1:54 am

http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1946

Kwota do zebrania jest niebotyczna, ale liczy się każdy grosz.
Proszę pomóżcie, jeśli jesteście w stanie!

Odpowiedz
kalika 9 stycznia, 2015 - 10:57 am

Dla mnie hitem minionego roku jest Hydrator do włosów firmy Joico. Moje grube, szorstkie i zniszczone włosy odzyskują po nim miękkość i lekkość, łatwiej sie układają. Kolejnym, całkiem świeżym odkryciem są lakiery do paznokci Essie-trwałością biją na głowę inne dotychczas przeze mnie stosowane, dają radę nawet przez tydzień 🙂

Odpowiedz
Elizabeth Lawess 9 stycznia, 2015 - 11:45 am

Tak pięknie wyglądają te kosmetyki, że chyba specjalnie, kierując się Twoimi sugestiami, z listą pójdę na następne zakupy.

Odpowiedz
mmday.pl 9 stycznia, 2015 - 12:42 pm

Nie słyszałam wcześniej o tej maści. Ja używam wazeliny do ust, jakoś mam wrażenie, że najlepiej pomaga. Używałam kiedyś Carmexu lub innych cud ale po dłuższym czasie tylko wysuszały usta.

Odpowiedz
Maddy 9 stycznia, 2015 - 1:02 pm

Muszę spróbować maści z Witaminą A. Nigdy jej nie próbowałam. Może ona poradzi sobie z moimi wiecznie suchymi ustami.

Korektor z Collection jest cudowny, potwierdzam! Mieszam kolory 1 i 3, dzięki czemu osiągam idealny odcień. Póki co nie znalazłam lepszego.

Co do płynu micelarnego, polecam ten z firmy Biały Jeleń. Genialnie zmywa makijaż. Nie podrażnia. Kosztuje 13 zł!

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 9 stycznia, 2015 - 1:52 pm

Nigdy nie używałam kosmetyków marki Biały Jeleń ale sporo czytelniczek i blogerek je poleca. To musi o czymś świadczyć 🙂

Odpowiedz
olala 9 stycznia, 2015 - 2:16 pm

też mocno je polacam

Odpowiedz
assiiaaagg 17 stycznia, 2015 - 11:28 pm

Tez polecam markę biały jeleń zwłaszcza jak ktos ma skore sklonna do podrażnień. Gdy bylam mala to używałam ich mudla i szamponu. Pare lat temu jak robiłam tatuaż to pan w salonie polecił mi go nim przemywać

Odpowiedz
Anonim 9 stycznia, 2015 - 1:44 pm

Ja cały czas jestem jeszcze na etapie prób i błędów. Dobrze, że napisałaś o tym korektorze, bo sama zmagam się z problemem cieni pod oczami, nie mogę się ich pozbyć.

Odpowiedz
http://meganlike.blogspot.com 9 stycznia, 2015 - 1:45 pm

tez uzywam tego plynu biodermy, ale u mnie mam wrazenie ze ciut wysusza, tak minimalnie i jeszcze po nim uzywam kremu nivea

Odpowiedz
ola 9 stycznia, 2015 - 2:31 pm

Nie wiem dlaczego, ale strona od rana nie działa mi na telefonie. Czy tylko ja mam ten problem?

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 9 stycznia, 2015 - 2:34 pm

Ola, mamy dziś problem z serwerem, jutro powinnno już wszystko śmigać 🙂

Odpowiedz
SmakUla 9 stycznia, 2015 - 2:34 pm

Po Twojej recenzji kosmetyków, które warto kupić w Anglii wróciłam z Wysp z różem i korektorem. Z obu pozycji jestem mega zadowolona 😀 Dziękuję za cenne rady 🙂
Kusi mnie jeszcze tak zachwalana przez Ciebie mgiełka TRESemme.

Pozdrawiam
Ula.

Odpowiedz
ijankowska 9 stycznia, 2015 - 3:41 pm

Uwielbiam Shimmer Bobbiego. Też był moim pierwszym kosmetykiem. Osobiście używam tego brązującego- ciemniejszą wersję. Właśnie mi się skończył, jest bardzo wydajny, miałam go 2 lata 🙂 Pozdrawiam
ilonajankowska.blogspot.com

Odpowiedz
Kamila 9 stycznia, 2015 - 3:48 pm

pamietasz jaki masz numerek double wear? tez mam roz natual coll, jest super. pod oczy poolecam Ci korektor mac mineralize skinfinish albo clarins instant concealer, a do brwi pomade anastasia beverly hills. moiim hitem 2014 sa perfumy chloe, meteoryty guerlain, cienie naked 3 urban decay i roz mac

Odpowiedz
mania 9 stycznia, 2015 - 3:49 pm

Czemu nie dodajesz kosmetyków na które może pozwolić sobie większość osób? Nie każdego stać na kosmetyki z chanel.

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 9 stycznia, 2015 - 5:00 pm

Pokazuje takie kosmetyki jakich używam 🙂

Odpowiedz
sylwia 12 stycznia, 2015 - 2:39 pm

Na maść za 3 zł nie może sobie pozwolić większość osób?
Zresztą jest napisane „moje kosmetyczne hity”, więc jak może pokazywać coś, czego nie używa? Pod publikę? :/

Odpowiedz
two more bloggers 9 stycznia, 2015 - 8:33 pm

Zastanawiam się nad rozświetlaczem od Bobbi Brown, gdzie znajdę go w przystępnej cenie? 🙂 ten korektor też mnie zaintrygował, muszę poszukać!:)

Odpowiedz
Alabasterfox 9 stycznia, 2015 - 8:52 pm

Pierwszy kolor pomadki Chanel jest cudowny 🙂 U mnie niewiele się zmieniło w minionym roku pod względem kolorówki, za wyjątkiem tego, że prawie całkowicie przerzuciłam się na Inglota, no dobrze, oprócz tuszu do rzęs (tutaj pozostaję przy tym, który polecałaś – Maybelline Illegal, przegrał nawet z Clinique High Impact i Estee Lauder Sumptous Extreme, których używałam wcześniej) i korektora od Estee Lauder Double Wear. A tak to po staremu. A nie, jednak jest jedna nowość. Zaczęłam używać serum z Biovaxu do zniszczonych końcówek włosów – efekt przerósł wszystkie moje oczekiwania.

Odpowiedz
xxx 9 stycznia, 2015 - 10:24 pm

gdzie można kupić tą maść witaminową ?

Odpowiedz
Anonim 11 stycznia, 2015 - 11:53 am

w każdej aptece 🙂

Odpowiedz
Dominika 9 stycznia, 2015 - 11:10 pm

Świetne zestawienie! Dzięki Tobie odkryłam maść witaminową i od teraz nie odstępuje jej na krok:) Na początku stosowałam podobnie jak Ty na usta, poparzenia, suche łokcie… jednak kiedy moja okropna, naprawdę w tragicznym stanie cera trądzikowa z mega tłustej z dnia na dzień stała się sucha jak wiór (miejscami zaczęła schodzić) a ja stałam się bezradna (skóra okropnie swędziała- efekt ściągnięcia był ogromny) próbując dosłownie wszystkiego postanowiłam użyć jej na twarz. To była najlepsza decyzja w moim życiu! Na początek peeling kawowy, następnie maść witaminowa na całą noc i po 2 dniach skóra stała się (pokuszę się o stwierdzenie) normalna! Przestała pękać, swędzieć, piec… a z czasem trądzik i blizny po nim stawały się mniej czerwone dla mnie istny cud! Oczywiście dalej moja cała twarz jest pełna plam, przebarwień ale pozbyłam się pryszczy, pieczenia, uczucia ściągnięcia i spokojnie mogę nałożyć na nią podkład co wcześniej było niemożliwe:) dla mnie to i tak sukces… teraz nakładam ją co 2/3 dni na twarz a rano budzę się z „wyciszoną”, nie aż tak czerwoną i miłą w dotyku twarzą;) Dzięki wielkie fash <3 <3

Odpowiedz
Kasia 9 stycznia, 2015 - 11:55 pm

Bardzo , bardzo polecam Ci moje hity, balsam do ciała lub mleczko z korresa, w sumie każdy ich kosmetyk tego typu jest rewelacyjny, aktualnie mam zapach wanilia ze śliwką, w PL chyba go nie ma, ja najczęściej robię zapasy w Grecji – no i w Grecji i na wyspach są dużo niższe ceny. stałym moim hitem od lat są meteoryty guerlain w odcieniu opalonym i maskara clinique high impact curling mascara, przekonałam się też do tego dziwnie wygladającego specyfiku z glam glow pod oczy. moją rewelacją jest też serum kolagenowe z collistar, chociaż ma koszmarny aplikator, a jest dośc lejące. oczywiście każde serum lauder również, natomiast dużym zaskoczeniem jest bardzo dobry peeling z organique ten złoty z nowej serii, oraz szampon z altery za 6zł, z kofeiną i rewelacyjny płyn micelarny biały jeleń, który też kosztuje jakieś grosze, a jest lepszy od lieraca, którego używałam. Natomiast nie polecam np. tuszy do rzęs też korresa i balsamu do ciała w sumie nawet nie można tego tak nazwać raczej takiego żelu owocowego z tbs- grapefruit ma cudowny zapach, ale brzydko się utlenia, żel się wałkuję i w dodatku mam czasem takie uczucie ,ze na skórę ktoś mi nałożył kuchenną folię.

Odpowiedz
Magda 10 stycznia, 2015 - 1:26 am

Ja chyba ponad rok temu przeczytalam podobny wpis i pisalas wtedy o podkladach Lancome Idole od tamtej pory jest moim hitem… Zaden chanel czy inne premium brands nie sa takie jak idole 🙂 dziekuje

Odpowiedz
Anonim 10 stycznia, 2015 - 4:05 pm

Same cudownosci, masc z witamina A tez mam zawsze w kosmtyczce 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🙂

Odpowiedz
Justyna 10 stycznia, 2015 - 6:18 pm

Jaki odcień korektora Collection Lasting Perfection Concealer używasz 1, 2,3?

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 10 stycznia, 2015 - 6:30 pm

3

Odpowiedz
Ania 12 stycznia, 2015 - 12:43 pm

Maść witaminową muszę kupić, bo zbieram się od Twojego ostatniego polecenia 🙂 A mój ulubiony żel do brwi odkryłam dzięki Twojej czytelniczce, która polecała go w komentarzu. I faktycznie nie wyobrażam sobie teraz makijażu bez niego. Ułatwia życie 🙂

Odpowiedz
Maleńka bloguje 12 stycznia, 2015 - 12:48 pm

Wciąż sobie obiecuję wypróbować w końcu ten korektor i zwykle o nim zapominam..

Odpowiedz
elare 14 stycznia, 2015 - 1:23 pm

Maść z witaminą A to też moje odkrycie, lubię ją stosować na skórki wokół paznokcia. Ratuje spierzchnięte usta w jedną noc i zapobiega powstawaniu opryszczki 🙂 Ten krem z Clinique jest na mojej liście do kupienia 🙂

Odpowiedz
Meg 14 stycznia, 2015 - 1:54 pm

do 3. tańsza alternatywa to CATRICE Eyebrow Filler Żel do stylizacji brwi BRĄZ 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz