Londyn nocą

przez Eliza Wydrych

Londyn nocą jest taki pięęękny. Zawsze chciałam zobaczyć podświetlone London Eye, Big Bena i Oxford Street. Ulice migoczą od świątecznych dekoracji, w centrach handlowych słychać świąteczne piosenki, a Londyńczycy kupują prezenty korzystając z promocji buy 1 get one free. Co prawda jeszcze miesiąc do Bożego Narodzenia, ale świąteczna gorączka trwa w najlepsze. Uwielbiam ten czas! budka
london eye nocą
Londyn fashionelkaW Londynie jesteśmy w szóstkę! Zaliczyliśmy prawie wszystkie atrakcje turystyczne, jedliśmy w mojej ulubionej indyjskiej knajpie w dzielnicy Bayswater, zrobiliśmy zakupy w Primarku i Harrodsie, a o 17 wstąpiliśmy na herbatkę do Laduree. Oczywiście piliśmy trzymając (po królewsku) mały paluszek w górze. 
ladureeW Primarku kupiłam czarnego futrzaka. Pogrubia, ale czarne wyszczupla, więc wychodzi na zero #kobiecalogika. Aha jeszcze był w promocji więc +1 dla mnie. W LV kupiłam śliczny czarny szal. Kolejny wypad do Londynu planuje w styczniu, czyli w okresie poświątecznych promocji. futrzak primarkzakupy fashionelka londynNajwiększym odkryciem tego wypadu była dla mnie gra Jenga. Zasady są proste, najpierw ustawia się pionową wieżę, a następnie każdy gracz po kolei wyciąga drewniany klocek i kładzie go na górze wieży. Przegrywa ten, kto wyciągając klocek, przewróci wieżę.gra jenga My trochę te zasady podrasowaliśmy. Po kilku partiach ustaliliśmy, że nie wolno wyciągać środkowych klocków (po prostu najłatwiej je wyciągnąć), a przegrany musi wypić do dna swojego drinka (faceci) albo lampkę wina (kobiety). Można sobie wyobrazić jaki był finał tej zabawy…

Spóźniliśmy się na metro i musieliśmy iść pieszo ponad 4 kilometry. Zrobiłam dziesiątki pięknych zdjęć. Tzn. wtedy mi się tak wydawało. Następnego dnia przyszedł czas na niemałe rozczarowanie…zdjęcia..

ZOBACZ TAKŻE

60 komentarzy

Al 21 listopada, 2014 - 6:41 pm

Woow super wypad 🙂

Odpowiedz
karola 21 listopada, 2014 - 6:44 pm

Naprawdę miło czyta się Twoje opowieści:) udanego wypadu:)

Odpowiedz
Mii 21 listopada, 2014 - 6:49 pm

W jakiej cenie jest to malinowe ciasteczko?

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 21 listopada, 2014 - 6:52 pm

Nie pamiętam 🙁

Odpowiedz
Antywieszakowa 23 listopada, 2014 - 12:29 am

Elizka, a wysyłają je do Polski? 😀 /sorki, te pytania tak rozwalają, że nie mogłam się powstrzymać 😀

Odpowiedz
Mii 24 listopada, 2014 - 6:51 pm

A co jest rozwalającego w tym pytaniu?Ciekawi mnie cena ciastka bo chcę porównać je do cen w cukierni w nowej galerii w moim mieście.Mnie rozwalają pytania o dziecięcy pokój w wątku o przedpokoju Elizy.Dobrze że nie ma pytań o środki anykoncepcyjne itp.

Odpowiedz
Anonim 29 listopada, 2014 - 3:20 pm

5 funtow jesli jest na wynos 🙂
nie wiem ile sie placi jedzac przy stoliku

Odpowiedz
Oliwka 21 listopada, 2014 - 6:58 pm

Byłam w Harrodsie wczoraj pierwszy raz, zrobił na mnie niesamowite wrażenie

Odpowiedz
NinaKas 21 listopada, 2014 - 6:58 pm

Widziałam szal i powtórzę, że świetny zakup 🙂

Odpowiedz
Ania 21 listopada, 2014 - 7:03 pm

Uwielbiam czytać Twoje relacje z wypadów

Odpowiedz
Agata 21 listopada, 2014 - 7:05 pm

Futrzak śliczny, jeśli kosztuje mniej niż 20f to go kupię jutro

Odpowiedz
Zuza 21 listopada, 2014 - 7:06 pm

Fash, ciepły ten futrzak?

Odpowiedz
alicja 21 listopada, 2014 - 7:07 pm

Chętnie bym się wybrała do Londynu 🙂

Odpowiedz
Patis 21 listopada, 2014 - 7:13 pm

Zazdroszczę Ci tych ciągłych podróży

Odpowiedz
Aleksandra 23 listopada, 2014 - 10:06 am

To nie ma co zazdroscic, trzeba sie wybrac! Couchsurfing jest, stop jest, tanie linie lotnicze sa! 🙂 A czasem nie trzeba wyjezdzac daleko, zeby zupelnie sie zrestartowac.

Pozdrawiam

Odpowiedz
Alabasterfox 21 listopada, 2014 - 7:50 pm

Muszę w końcu odwiedzić Laduree 🙂

Odpowiedz
Aleksandra 23 listopada, 2014 - 10:07 am

Dzizas ja tez, ale zniechecaja mnie kolejki. Nienawidze kolejek, mam ataki paniki. Poza tym, tego, no…dieta i te sprawy, hehe.

Odpowiedz
martanapi 21 listopada, 2014 - 8:08 pm

Ostatni akapit i zdjęcie wymiata:)

Odpowiedz
Multicoolturalna 21 listopada, 2014 - 8:38 pm

Londyn o tej porze roku to moje wielkie marzenie, tym wpisem jeszcze bardziej przekonałaś mnie, że warto dążyć do jego realizacji. <3 😉

Odpowiedz
Aleksandra 23 listopada, 2014 - 10:09 am

No to kiedy jedziemy?

Odpowiedz
Nynka 21 listopada, 2014 - 8:53 pm

To prawda Londyn nocą jest piekny <3 zakochalam sie w tym widoku 🙂

Odpowiedz
kag 21 listopada, 2014 - 8:56 pm

A ja się właśnie dzisiaj po południu dowiedziałam, że za półtora tygodnia czeka mnie podróż służbowa do Paryża 🙂 Niestety ekspresowa i w środku tygodnia, ale zanosi się, że to pierwsza z serii, więc się strasznie cieszę!

Baw się dobrze w Londynie!

Odpowiedz
Aleksandra 23 listopada, 2014 - 10:10 am

Yayy! Serdecznie zapraszamy do smrodlawego i romantycznego Paryzewa. <3

Odpowiedz
KAG 23 listopada, 2014 - 10:54 pm

Oczywiście, że poza centrum już tak wspaniale nie jest, ale to jest naprawdę urokliwe miasto (przynajmniej dla mnie ;)).

Odpowiedz
Anonim 25 listopada, 2014 - 8:52 am

Londyn na przedmiesciach a i w 3, 2 strefie tez chwilami taki piekny nie jest hehe:)Ot zwyklak a czasem nawet toporny.

Odpowiedz
4premiere 25 listopada, 2014 - 8:54 am

Londyn na przedmiesciach a i w 3, 2 strefie tez chwilami taki piekny nie jest hehe:)Ot zwyklak a czasem nawet toporny.Okiem turysty jest zawsze najpiekniejszy;)Na codzien wiadomo juz mniej.

Odpowiedz
Magda 21 listopada, 2014 - 9:55 pm

Czy wylot był z Lublina bo ja na styczeń kupiłam bilety właśnie ze Świdnika jeszcze sie na pewno do Pani odezwę bo mam kilka pytań. Super!

Odpowiedz
Iza 21 listopada, 2014 - 10:05 pm

Kocham Londyn. To moje miejsce na ziemi.

Odpowiedz
Robert 21 listopada, 2014 - 11:43 pm

fajnie wyglądają budowle w niebieskiej poświacie 🙂

Odpowiedz
Aleksandra 23 listopada, 2014 - 10:11 am

Zawsze mozna zrobic czarno biale i bedzie, ze artystyczne i autor mial na mysli tak, o, wlasnie.

Odpowiedz
Rosie 22 listopada, 2014 - 1:48 am

Dzisiaj pierwszy raz byłam w Londynie 😀 Jest piekny!!!

Odpowiedz
Aleksandra 22 listopada, 2014 - 4:07 am

Oh…Pamietam jak kilka lat temu wchodzilam na Twojego bloga i z zazdroscia podgladalam Twoje zycie. Tez chcialam miec bloga…W miedzyczasie mieszkalam w Londynie i w Paryzu, teraz szykuje sie do powrotu do Londynu. Duzo czasu zajelo mi zebranie sie do blogowania, duzo sie dzialo…Przypomnialam sobie o Twoim, klikam, a tu…moj najwspanialszy, ukochany Londyn! Coincidence? I don’t think so…I do tego w swiatecznej atmosferze. Nadciagam!

Aleksandra

Odpowiedz
Słowianie w podróży 22 listopada, 2014 - 8:02 am

Uwielbiamy czytać Twoje posty z podróży! 🙂
Pozdrowienia!

Odpowiedz
Słowianie w podróży 22 listopada, 2014 - 8:02 am

Uwielbiamy czytać Twoje posty z podróży! 🙂
Pozdrowienia!

Odpowiedz
Katarzyna 22 listopada, 2014 - 11:44 am

świetna zabawa 🙂

Odpowiedz
Magda 22 listopada, 2014 - 12:50 pm

Londyn nocą > za dnia :)) chociaż ja nie jestem wielką fanką Londynu, myślę że mniejsze Angielskie miasta są bardziej urokliwe 🙂 a zakupy na Oxford to w ogóle najgorsza męka !!

Odpowiedz
Wecamosa 22 listopada, 2014 - 5:16 pm

Na jakiej zasadzie jest ta promocja 1+ 1 w primarku na wszystkie rzeczy ona obowiązuje ? 🙂

Odpowiedz
magfashion 22 listopada, 2014 - 6:45 pm

Wiadac, ze kochasz ten Londyn

Odpowiedz
Docius 22 listopada, 2014 - 8:45 pm

hej, co kupilas w Harrodsie?

Odpowiedz
Minnie 22 listopada, 2014 - 10:40 pm

Fashionelko, nie bałaś się kupować przez internet butów? Bez mierzenia, dokładnego obejrzenia? Sprawa wygląda tak, że chcę kupić na slub buty Valentino, a więc kasy sporo… I boję się jednego: nie trafię z rozmiarem! Mimo mierzenia długości wkładki. Masz może jakieś porady? Pozdrawiam. 🙂

Odpowiedz
Aleksandra 23 listopada, 2014 - 10:03 am

Chetnie poslucham, co Eliza mysli na ten temat, osobiscie mam bardzo rozjechana, szeroka i plaska stope, takie pletwy do biegania, wiec dlugosc wkladki mi nie wystarcza, dlugosc moze byc ok, a i tak w nie nie wejde.
Mysle, ze uwaznie przeczytaj noty odnosnie zwrotow etc., nie ma nic gorszego niz gorycz nieprzemyslanych zakupow. No, moze jest kilka gorszych rzeczy, ale mniejsza z tym.
Slub to na tyle wazna sprawa (tak w zasadzie, to czyj to slub?;) i lzy bolu od uciskajacych butow nie wygladaja ladnie na zdjeciach. Jeszcze ktos pomysli, ze sie nie cieszysz, czy co. Osobiscie jestem lega zrazona do kupowania przez internet, a jestem zbyt leniwa, zeby mi sie chcialo zwracac, i tak sobie leza. Powodzenia!

Aleksandra

Odpowiedz
jolka 23 listopada, 2014 - 2:52 pm

Przecież masz zawsze prawo zwrotu/wymiany.

Odpowiedz
Minnie 23 listopada, 2014 - 7:39 pm

Problem polega na tym, że tych butów nie ma na żadnej stronie, oprócz strony Valentino – a tam dostawa kosztuje 25e. Wiem oczywiście, że przy cenie butów te 25ojro to „żadne pieniądze”, ale w przypadku zwrotu robi sie mniej wesoło.

Ślub jest mój. 🙂 Wymarzyłam sobie jedne buty i uparta jestem jak osioł, że je chce! Ja się boję, że rozmiarówka ze strony nie pokryje się ze stanem faktycznym. Dlatego ciekawa jestem jak Eliza sobie z tym radzi. Ja tez mam małą stópkę – czasami kupuję buty w H&M na dziecięcym (och, mialam kiedys piekne chłopiece workery w rozmiarze 36 :D). Niestety, przez to, że każdy producent sobie narzuca rozmiary jak chce – jest problem. Dla przykładu: conversy mam w rozmiarze 36 (długość w wkładki 22,5cm). U valentino rozmiar 36 to już wkładka 23cm. A ja normlanie podobno mam długość stopy 23,5cm…

Odpowiedz
magda gdynia 23 listopada, 2014 - 9:30 am

Swietny wypad ,futrzak wymiata !pozdrawiam!

Odpowiedz
Justyna 23 listopada, 2014 - 3:39 pm

W sklepach z gadgetami jest ALKOjenga. Na kazdym klocku jest jakiś napis (np. Pijesz Ty i osoba z prawej, piją same dziewczyny, … Itd itd ) 😀

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 23 listopada, 2014 - 8:04 pm

dobre!

Odpowiedz
Monika 23 listopada, 2014 - 6:52 pm

Hahahahahahahahahahahahaha, zrobiłam kiedyś w ten sam sposób setkę pięknych nocnych zdjęć w Berlinie 😀 😀

Odpowiedz
Patrycja MM 23 listopada, 2014 - 9:01 pm

wrzuć więcej zdjęć zrobionych podczas tego spaceru nocą <3

Odpowiedz
aga 23 listopada, 2014 - 9:57 pm

Relacja z wyprawy super. Dobrze że są tanie połączenia do Londynu, chyba też się wybiorę

Odpowiedz
szlisss 23 listopada, 2014 - 10:58 pm

Eliza gdzie jest twoje miejsce na ziemi i skąd wiesz że to, to?

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 23 listopada, 2014 - 11:04 pm

Kocham klimat Londynu, chciałabym tam mieszkać przynajmniej 30 dni w roku. Nie wyobrażam sobie żebyśmy wyprowadzili się za granicę na stałe.

Odpowiedz
Ola 24 listopada, 2014 - 3:27 pm

Uuuuuuwielbiam Londyn 😀 Moje ukochane miasto! A za nim Paryż i Rzym. Też planuję wybrać się na wyprzedaże w styczniu. Jakie miejsca zwiedziłaś prócz tych oglądanych z zewnątrz jak Big Ben itp.? 🙂

Odpowiedz
Anonim 25 listopada, 2014 - 12:42 am

Ok.5 funtów chyba 5.20, wczoraj jadłam pralinkowe w covent garden 🙂 pycha !

Odpowiedz
4premiere 25 listopada, 2014 - 8:49 am

Londyn noca z zwlaszcza Westminster i teraz juz przybrana Regent street jest cudna:) Codziennie przejezdzam tamtedy i ciagle mnie wzrusza ten widok London Eye i Big Ben.
Eliza a gdzie taka promocja jest 1by 1?Bo 3 za 2 to normalka , za polowe ceny po zakupie jednego tez ale 1 na 1 to nie widzialam .Moze cos fajnego upolowalas:)

Odpowiedz
Agata Muszyńska 25 listopada, 2014 - 9:30 am

Hahaha, Jenga! Grałam w sobotę. Co za stres. 😀 I trzech facetów gadających nad głową, który klocek wyciągnąć i jak to zrobić…

Odpowiedz
FashionCake 25 listopada, 2014 - 2:25 pm

Hahaha! #kobiecalogika :))) A mierzyłam tego futrzaka w wersji beżowej, ale efekt wielkiego ptaka mnie pokonał i wyszłam bez. Kiedy będzie Primark w Polsce, plizzzz!

Odpowiedz
Liwia 26 listopada, 2014 - 12:06 pm

hahahaha nigdy nie komentuję nic na blogach, ale tak mnie rozbawił Twój wpis o rozmazanych zdjęciach, że muszę zostawić po sobie jakiś ślad 🙂

Odpowiedz
Eliza Wydrych Strzelecka 26 listopada, 2014 - 12:07 pm

Dzięki za ślad! <3

Odpowiedz
Ally 27 listopada, 2014 - 9:41 am

Eliza polecasz jakies nowe hotele w UK w dobrych cenach i miejscach, chce zorganizować rodzicom i ich znajomym wyjazd i i tak większość czasu spędzimy poza Hotelem, a ja jak typowa baba wole wieksza cześć wydać na zakupy ;p ale zeby nie biegały mi karaluchy po głowie 😉
Wyjazdu zazdroszczę dlatego bukuje 😉

Odpowiedz
majlaa 9 stycznia, 2015 - 11:32 pm

Eliza, wybieram się w marcu do Londynu. Byłam tam już wiele razy, czy mogłabyś i polecić jakieś fajne miejsca? I nie mówię o tych popularnych, gdzie są miliony turystów i każdy o nich wie 🙂

Odpowiedz

Dodaj komentarz